Tę pożywną zupę gotuję na wędzonce. Pachnie już z daleka i nikt nie potrafi się jej oprzeć

Mój mąż uwielbia zupy, więc polubiły je też dzieci. Gotuję je regularnie, bo mają też tę zaletę, że doskonale nadają się do odgrzewania. A ta zupa grochowa jest na tyle sycąca, że może zastąpić cały obiad. Tajemnicą jej smaku jest aromatyczne mięso i szczypta przyprawy.

Jak przygotować groch do grochówki?

Grochówkę gotuje się z dodatkiem suszonego grochu. Ja zwykle używam żółtego grochu łuskanego w postaci połówek. Na tyle szybko się gotuje, że nie trzeba go moczyć. Jeśli jednak sięgniecie po cały groch, opłuczcie go, zalejcie zimną wodą i odstawcie na 4-5 godzin. To skróci czas gotowania i sprawi, że groch będzie miękki, ale nie rozgotowany. Z namoczonego grochu odlejcie wodę, opłuczcie ziarna i dopiero tak przygotowane dodajcie do zupy.

Jak ugotować aromatyczną grochówkę?

Moja grochówka wychodzi aromatyczna i pyszna, bo gotuję ją zawsze na wędzonce. Zazwyczaj sięgam po wędzone żeberko, czasami po kości. Przygotowany na nich wywar doskonale harmonizuje ze smakiem grochu. Oczywiście gotuję go z dodatkiem warzyw i przypraw. A gdy groch jest już miękki, zupę doprawiam czosnkiem, majerankiem i ostrą papryką. Ta ostatnia sprawia, że ta aromatyczna grochówka doskonale też rozgrzewa. Jest więc idealna na chłodne dni.

Jak doprawić grochówkę?

Do grochówki dokłada się zazwyczaj liść laurowy i ziele angielskie, które dodają wywarowi głębokiego smaku. Zupę tę doprawia się też majerankiem – dodaje charakterystycznego smaku i sprawia, że zupa jest lżej strawna, a także czosnkiem – doskonale harmonizuje z grochem. Możecie też do niej dodać: wędzoną paprykę, gdy nie gotujecie grochówki na wędzonce, odrobinę ostrej papryki, by zupa była lekko pikantna, a także trochę kminku – poprawi trawienie i nada przyjemnego smaku.